Kilkadziesiąt ogłoszeń o pracę na dobę. Tajemniczy, milczący dział personalny (HR). Tłum rywalizujących kandydatów.
Szara codzienność. Jak sobie z nią poradzić i zwiększyć szanse na sukces=zatrudnienie?
Szara codzienność. Jak sobie z nią poradzić i zwiększyć szanse na sukces=zatrudnienie?
>>
Ty. (Do)wiedz się, gdzie chcesz
pracować, co robić, dlaczego akurat to, z kim, jak długo, za jaką kwotę.
Wszystko. Rachunek sumienia i research ulubionej branży to absolutny wytrych do
kariery.
>>
Ludzie. Zawsze zwracaj się do
konkretnych ludzi (imię i nazwisko nie zawsze jest konieczne), którzy zajmują
stanowiska decyzyjne w sprawie Twojego stanowiska. Rzucanie aplikacji w
przestrzeń, to… rzucanie aplikacji w niewiadomą przestrzeń.
>>
Kultura. Niby proste, a jednak!
Bycie sobą to jedno, ale ludziom należy się szacunek – panu/staruszkowi
ochroniarzowi, pani/dziewczynie na recepcji, rekruterowi, konsultantowi. Niby
mało ważne stanowiska, ale potrafią utrudnić życie.
>>
Wskazówki. Ogłoszenia online mają
ich wystarczająco dużo, jak na początek rekrutacji. Musisz je tylko dokładnie
przeczytać (dokładnie, znaczy: szczegółowo, wnikliwie, precyzyjnie,
gruntownie…) i wdrożyć w rzeczywistość.
>>
Przygotowanie. Internet to baza
informacji. Należy ją gruntownie przeszukać wg tego, czego poszukujesz.
Absolutne minimum informacji o firmie to zakres oferowanych przez nią usług i
działy firmy. Warto odświeżyć sobie info nt. firmy na smartfonie (możesz też
spisać na kartce papieru!) przed wejściem na rozmowę lub rozmową telefoniczną.
>>
Trendy. Ciągle nie masz czasu? Nie
czytasz gazet? Nie masz czasu na eventy? Może warto chociaż „posiedzieć” na
linkach z FB firm z Twojej branży. Gwarantuję najświeższe nowinki! Czasem mogą
głęboko pochłonąć.
>>
Mów. Mów, rozmawiaj, pytaj, słuchaj.
Fakt – szukasz konkretnej pracy. To informacja, którą należy posłać w świat i
przekazać ludziom. Ludzie, mam na myśli - współlokatorkę, brata, chłopaka
siostry, kuzynkę, nową osobę na evencie, obcego w sieci. W społeczeństwie informacyjnym
informacja to wartość, trzeba tylko ją ładnie przekazać.
>>
W sieci. Stwórz własną wizytówkę w
sieci – prezentację, mind map, film, ikonografikę, portfolio lub co dusza
zapragnie i udostępnij innym online. Ważne, żeby była chwytliwa i adekwatna do branży
i rzeczywistości.
>>
Prezentacja. Naucz się sprzedawać
siebie. Jesteś chodzącą wizytówką. To czy ktoś będzie chciał przeczytać ją
jeszcze raz, zależy tylko od jej treści.
>>
Networking. Robisz to co dzień -
udzielasz się na forach internetowych, komentujesz na FB, dobrze się bawisz na
eventach, a w rzeczywistości – budujesz sieć kontaktów. Każdego dnia masz
szansę poznać kogoś z branży. Ważne, gdzie istniejesz.
10 wskazówek x 100% Twojego
zaangażowania = idealna praca!
Powodzenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz